Niezdrowe myślenie może spełnić najwyżej jedną z tych zasad (najczęściej czwartą). Może ono pomagać w unikaniu konfliktów tylko w tym sensie, że nie dopuszcza do konfrontacji z trudnymi problemami. A problemu nie da się rozwiązać przez jego unikanie.
Chorzy dotknięci bardzo poważnymi chorobami obciążeni są fizycznie i psychicznie. Powodem tego jest sama choroba (np. objawy ogólne, ból) albo leczenie (np. oddalenie od domu, konflikty z personelem medycznym, niepokój o stan własnego zdrowia). Dlatego osoby te są często owładnięte czarnymi myślami. Stąd się biorą tak negatywne emocje, jak lęk i strach. Wielokrotne wyobrażanie sobie negatywnych aspektów leczenia przyczynia się do tego, iż pacjenci boją się go coraz bardziej.
Rozluźnij się, wyobrażaj sobie pozytywne rzeczy, skup się na Twoich celach. Bardzo ważne jest dotarcie do źródeł negatywnych myśli i emocji, do najgłębszych przekonań związanych z naszym istnieniem. Szerzej omówimy ten problem w części VI pt. „Wewnętrzna mądrość”.
