Wybieramy prezent dla dziecka cz.I

• lut 23, 2019
• by admin

Zakupienie upominku dla dziecka wydaje się niezwykle prostą sprawą – ot, wchodzimy do sklepu i bierzemy z półki zabawkę. Jednak ci, którzy mieli już okazję sprostać temu zadaniu wiedzą, że pozory mylą. Tak naprawdę nie wiadomo przecież, jakie umiejętności ma dziecko, czy może już bawić się taką, a nie inną zabawką i czy zrozumie, o co w niej chodzi. Ostatecznie, w każdym wieku można kupić po prostu maskotkę. Jeśli jednak pragniemy przysporzyć maluchowi wiele radości, przy okazji przyczyniając się do jego rozwoju, musimy zadać sobie trochę więcej trudu.

PREZENTY DLA ROCZNIAKA

Dzieci, które właśnie ukończyły dwunasty miesiąc życia, są niezwykle ruchliwe i wybitnie ciekawskie. Interesują się wszystkim, a ułatwia im to właśnie zdobyta umiejętność chodzenia. Jedno i drugie warto wykorzystać, wybierając upominek – oto nasze propozycje:

Pchacz – czyli konstrukcja na kółkach, która utrzymuje swoją stabilność nawet, gdy oprze się o nią roczne dziecko. Pchacz jest idealnym substytutem dla szkodliwego chodzika – nie tylko ułatwia dziecku chodzenie, ale też dzięki niemu mięśnie i stawy malca pracują prawidłowo.

Niskie zabawki biegunowe. Najczęściej są to plastikowe, szerokie i niewysokie zabawki, na które dziecko wdrapie się bez problemu, wyładuje energię i równie łatwo z nich zejdzie. Warto podkreślić, że jeszcze jest zbyt wcześnie na zakup tradycyjnego konika na biegunach – maluch może spaść podczas wchodzenia/schodzenia z zabawki.

Zabawki do ciągnięcia/pchania. Do pierwszej kategorii należy np. drewniany piesek na sznurku (sprawdź, czy ma on odpowiednią długość). Druga opcja to zabawka z przymocowanym, drewnianym lub plastikowym patykiem. Bardzo często są to ulubione „sprzęty” maluszków.

Zabawki muzyczne – czyli te, których na sklepowych półkach znajdziemy całe mnóstwo. Warto jednak dokładnie przyjrzeć się temu, co pragniemy kupić. Melodia, która wydobywa się z zabawki, powinna być delikatna i mieć opcję wyciszenia. Jeśli towarzyszy jej śpiew, to niech wykonywany jest łagodnym głosem w języku polskim. W szczególności przestrzegamy przed bardzo tanimi zabawkami, które nie tylko są bardzo głośne, wręcz uciążliwe w słuchaniu, ale też trudne… w wyłączeniu.

Dobrym pomysłem jest wybór takiej zabawki, w której dźwięk stworzy samo dziecko – mogą być to pierwsze cymbałki czy bębenek. Z pewnością będzie to jeden z ulubionych przedmiotów dziecka (choć niekoniecznie jego rodziców).

Sortery – czyli zabawki, w których dopasuje się różne kształty do odpowiednich otworów (np. w wiaderku). Zapewne nie ma rocznego malca, który nie byłby zaintrygowany taką zabawką – poziom trudności jest idealnie dopasowany, więc dziecko spędza przy niej długie chwile.

Książeczki – zwłaszcza te, które na każdej stronie zawierają jeden, kolorowy element. Dla dziecka taka „lektura” jest wystarczająco zrozumiała i ciekawa, a przy okazji brzdąc uczy się swoich pierwszych słów lub rozumienia ich znaczenia.

Klocki – jednak, co niezwykle ważne, nie wszystkie. Pomysł zakupienia drewnianych, prostych klocków warto zachować na drugie urodziny smyka. Z kolei z okazji ukończenia roczku świetnym podarunkiem będą modele sensoryczne (czyli takie, które pobudzają zmysły). Przykładem mogą być duże, miękkie klocki, na których bokach znajdują się różne „atrakcje” – otwierane, miękkie drzwiczki, lusterko czy piszczący przycisk.

Coś wyjątkowego dla małych, zwinnych rączek – czyli zabawki, w których trzeba coś dopasować, przesunąć, przekręcić – z uwzględnieniem wieku smyka. Hitem ostatnich lat jest zabawka, która zbudowana jest z kilku wygiętych, kolorowych drutów i znajdujących się na nich koralików – wszystko to na drewnianej podstawie. Zadziwiające, jak długo roczne dziecko może zająć się przesuwaniem kilku elementów, z fascynacją obserwując ich ruchy. Innym pomysłem na zajęcie małych paluszków jest zakup drążka, na który trzeba wkładać kółka, czy drewnianej deseczki z otworami – przeznaczonymi na odpowiednich rozmiarów walce.

CZY TA ZABAWKA JEST BEZPIECZNA?

Zanim podejdziemy do kasy, warto zastanowić się, czy dany przedmiot rzeczywiście jest odpowiedni dla małego solenizanta. Sprawdź zatem, czy:

1. Zabawka zrobiona jest z plastiku dobrej jakości / drewna pomalowanego farbami z odpowiednimi atestami.
Przedmiot nie zawiera drobnych elementów, które mogłyby zostać połknięte przez maluszka. Roczne dzieci uwielbiają wkładać wszystko do buzi – dlatego właśnie niepozorny koralik czy zbyt delikatnie przyszyty element zabawki mogą stanowić niebezpieczeństwo.

2. Zabawka nie jest zbyt skomplikowana! Choć nam proste wydaje się absolutnie wszystko, roczny maluch może zniechęcić się zbyt wysokim poziomem trudności i po prostu wrzucić zabawkę w kąt. Dlatego warto zaufać oznaczeniom kategorii wiekowych, umieszczonym na opakowaniach.

W naszym kolejnym artykule znajdziecie podpowiedzi, jak wybrać prezent dla dwulatka i jego starszego kolegi. Zapraszamy!