Skaleczenia u dzieci cz.II

• wrz 23, 2018
• by admin

W pierwszej części artykułu pisaliśmy o tym, jak postępować z niegroźnymi skaleczeniami u dziecka. Jednak nie na wszystkie dziecięce urazy wystarczy domowa apteczka – czasem pomoc lekarska jest niezastąpiona. Kiedy zatem udać się do specjalisty?

RANY OKA

To miejsce, którego nie powinniśmy dotykać, jeśli doszło do skaleczenia. Gdy maluch płacze, bo boli go właśnie oko, które dodatkowo jest zaczerwienione i łzawi – należy bezzwłocznie udać się do szpitala.

RANY NA TWARZY I SZYI

Jednocentymetrowa rana cięta na dłoni nie wymaga zwykle interwencji lekarskiej. Zupełnie inaczej jest w przypadku skaleczeń na twarzy. Pomijając skaleczenia tkanki nosa czy ust (te, choć obficie krwawią, bardzo szybko regenerują się same), rany na twarzy lub szyi powinny zostać obejrzane przez lekarza.

RANY GŁĘBSZE, NIŻ 6 MM

Oczywiście niemożliwe jest, by sprawdzić tę wartość bardzo dokładnie. Jeśli jednak widzisz, że rana ma więcej, niż pół centymetra głębokości, prawdopodobnie dla jej szybkiego zagojenia się konieczne jest założenie szwów.

RANY KŁUTE

W każdym przypadku, gdy doszło do rany kłutej u dziecka, musi je zobaczyć lekarz. Takie skaleczenia, choć z zewnątrz wyglądają na niepozorne (czasem rana nie musi mocno krwawić), są niezwykle niebezpieczne – może bowiem dojść do uszkodzenia wewnętrznych tkanek.

Do szpitala należy udać się także w każdym przypadku, gdy nie udaje się zatamować obfitego krwawienia u dziecka.

TEN OKROPNY ŻWIR…

Niestety, bardzo często zdarza się, że dziecko przewróci się na czarny żwir, ścierając przy tym naskórek. W takiej sytuacji należy dokładnie zdezynfekować ranę i jak najdokładniej wybrać drobinki żwiru. Oczywiście nie zawsze jest to możliwe – dziecko albo nie pozwala na takie zabiegi, albo zanieczyszczeń jest tak dużo, że zwyczajnie nie poradzimy sobie z ich wybraniem. Pozostawienie skaleczenia samemu sobie nie jest dobrym rozwiązaniem – w najlepszym przypadku żwir prawdopodobnie „wrośnie” pod skórę i będzie widoczny przez wiele lat, w najgorszym – wda się zakażenie. Dlatego jeśli widzisz, że sytuacja jest poważna (zwłaszcza, gdy skaleczenie dotyczy twarzy), udaj się z dzieckiem do szpitala. Tam maluch otrzyma znieczulenie i lekarze oczyszczą ranę.