Zbliża się termin porodu i nie możesz się już doczekać spotkania ze swoim maleństwem. Coraz bardziej skupiasz się na sobie i na tym, co mówi twoje ciało.
Czujesz radość na myśl, że już niedługo będziesz mogła przytulić swoje dziecko, ale jednocześnie czujesz lęk przed tym, że nie dostrzeżesz objawów zbliżającego się porodu.
Choć organizm każdej kobiety ciężarnej jest inny to jednak istnieje kilka zwiastunów porodu, które zawsze występują. Różnica polega na ich natężeniu oraz kolejności czy czasie występowania. Oto one:
obniżenie brzucha – na 3-4 tygodnie przed porodem, a czasami dni lub nawet godzin przed rozpoczęciem porodu główka dziecka schodzi do kanału rodnego. Brzuch jakby lekko opada w dół. Dochodzi wtedy do obniżenia dna macicy, czyli górnej części brzucha, znajdującej się w okolicy mostka. Nieco łatwiej się wtedy oddycha;
nieregularne skurcze – mogą się pojawić niebolesne, nieregularne skurcze macicy określane mianem skurczów Braxtona-Hicksa; czasem jednak mogą być tak silne, że niektóre kobiety mylą je z tymi z okresu rozwierania; aby upewnić się, że jest to tylko „fałszywy alarm” krótki spacer, zmiana pozycji, ciepła kąpiel powinny je osłabić lub spowodować ich zanikanie;
częste wizyty w toalecie – obniżanie się główki w kanale rodnym jest przyczyną „biegunki” lub częstych wymiotów. W ten sposób opróżnia się kiszka stolcowa i robi tym samym miejsce dla przeciskającej się główki;
ból pleców i ud – pojawia się z reguły kilka dni przed porodem; jest to efekt wstawiania się główki do kanału kręgowego i uciskania jej na nerwy;
spadek masy ciała – kilka dni przed wyjazdem na porodówkę może się okazać, że ciężarna schudła 0,5 – 1 kg;
zmniejszenie ruchliwości dziecka – tuż przed porodem dziecko może mniej się ruszać, a jego „kopniaki” mogą być lżejsze; dzieje się tak z uwagi na fakt, iż dziecku robi się coraz ciaśniej w kanale rodnym; kiedy jest to źródłem stresu dla ciebie warto pomyśleć o wizycie u lekarza;
zwiększenie lub zmniejszenie apetytu – przed porodem może się zdarzyć, że będziesz jeść za dwoje lub troje – w ten sposób organizm magazynuje potrzebną mu w czasie porodu energię; niektóre kobiety jednak nie mogą prawie nic jeść;
plamki krwi – mogą się pojawić kilka godzin przed porodem i są one efektem skracania się i rozwierania szyjki macicy;
pojawienie się śluzu – na kilka dni lub godzin przed rozpoczęciem porodu może dojść do odejścia dużej ilości bezbarwnej lub jasnoróżowej wydzieliny – tzw. czopu śluzowego, który przez całą ciąże chronił dziecko przed infekcją; czop ten wypada, kiedy szyjka mięknie i skraca się, przygotowując się do porodu;
odejście wód płodowych – to ewidentny znak, że poród już niebawem; u wielu kobiet rodzących po raz pierwszy występuje wtedy, kiedy skurcze są już regularne i coraz silniejsze; niekiedy jednak zdarza się, że wody płodowe odchodzą przed rozpoczęciem skurczów; kiedy wyciek wód jest mniejszy, a skurcze nie pojawiają się należy skontaktować się z lekarzem prowadzącym ciąże lub jechać do szpitala, gdyż istnieje ryzyko narażenia dziecka na infekcje;
regularne skurcze – pierwsze mogą być zupełnie bezbolesne, ale z godziny na godzinę będą one silniejsze; najprawdopodobniej pojawią się w górnej części brzucha i będą promieniować w dolną część pleców. Pierwsze skurcze trwają 15-30 sekund, kolejne wydłużają się. Przerwy między nimi są natomiast z początku dłuższe – wynoszą 10-20 min, a później skracają się do 10, 8 i 5 min. i co istotne żadna zmiana pozycji nie zmniejsza ich nasilenia. Kiedy się pojawią i są w miarę regularne należy bezwzględnie jechać do szpitala.
