Ciąża to najwspanialszy okres w życiu każdej kobiety. Wiele z nas marzy o chwili kiedy zobaczy na teście ciążowym dwie kreski. Przecież przyjdzie nam się za dziewięć miesięcy zająć taką malutką, kruchutką istotką. Gdy mija już pierwszy szał po informacji o ciąży umawiamy się na wizytę u lekarza celem potwierdzenia radosnej nowiny. Informujemy o zaistniałym fakcie partnera, rodzinę. Zaczynamy snuć plany na najbliższą przyszłość. Radość i lęk to podstawowe pojęcia które towarzyszą niemalże każdej ciężarnej. Cieszymy się z upragnionego maluszka i jednocześnie wszystko nas przeraża. Czasami nawet zastanawiamy się dlaczego ciąża trwa dziewięć miesięcy. Przecież mogłybyśmy urodzić dosłownie za chwilę. Niestety w trakcie jej trwania jest tylko gorzej. Rosnący brzuszek, dodatkowe kilogramy, ból kręgosłupa, te wszystkie i wiele innych dolegliwości powodują, ze mamy serdecznie dość swojego stanu i robimy niemalże wszystko, aby jak najszybciej urodzić. Najgorzej jest w ostatnich tygodniach ciąży, gdy nie widzimy swoich stóp i potykamy się niemalże o własne nogi. Ciąża to nie choroba ale należy pamiętać o tym, ze każda z nas przechodzi ją inaczej. I tak jak dla jednej to całkowicie normalny stan, tak inna może opadać z sił, wymiotować i czuć się jak na wiecznym, niemijającym kacu. Jednak kobiety są w stanie znieść bardzo wiele, gdyż wiedzą, że czeka ich najwspanialsza nagroda, czyli wyczekane maleństwo.