Słodkie, soczyste, jednym słowem: pyszne! Nic dziwnego, że z niecierpliwością oczekujemy pojawienia się pierwszych truskawek. Naturalne jest także, że tym wyjątkowym smakiem chcemy podzielić się z naszymi milusińskimi – nie zawsze jednak wiemy, od którego miesiąca życia malca można je podawać.
NIE TYLKO PYSZNE, ALE I ZDROWE
Choć kochamy truskawki głównie za ich charakterystyczny smak, warto wiedzieć o ich wyjątkowych wartościach odżywczych – a jest ich sporo. Owoce te mają dużo witaminy C (więcej, niż cytrusy!), witaminy A i B, zawierają kwas foliowy, solidną porcję żelaza, ale także potas, wapń, magnez, mangan. To nie wszystko – są zdrową przekąską także ze względu na niski poziom kalorii, lekkie działanie przeczyszczające i odtruwające. Działają wzmacniająco i bakteriobójczo, co jest bardzo ważne dla odporności naszych milusińskich. Jak widać, korzyści z jedzenia truskawek jest naprawdę mnóstwo – a co najprzyjemniejsze, wcale nie trzeba namawiać dzieci do ich spróbowania.
TRUSKAWKI DLA PÓŁROCZNIAKA?
Niestety, nie. Choć owoce te są bez wątpienia pyszne i odżywcze, dosyć często mają działanie uczulające. Dlatego specjaliści radzą, by wprowadzać je dopiero po 10 miesiącu życia dziecka. Jeśli Twoja pociecha jest młodsza, nie musisz czekać do kolejnego lata – wystarczy, ze zamrozisz owoce i podasz je, gdy maluch ukończy wymagany wiek.
Niezależnie od tego, czy podajemy dziecku owoce świeże, czy mrożone, ważne jest, by robić to stopniowo i obserwować dziecko pod kątem ewentualnej wysypki czy innych objawów alergii. Jeśli nic takiego nie występuje, z czystym sumieniem można zwiększać porcje owoców.
Nasza wskazówka: Świeże truskawki są niekiedy zbyt kwaśne dla malutkich dzieci. Jednak zamiast posypywać je cukrem, można zmiksować ich małą ilość z bananem – będzie to zdrowsze połączenie.
TRUSKAWKI W ROLI GŁÓWNEJ
Warto urozmaicać smak truskawek, robiąc z nich proste, ale pyszne desery. Szczególnie polecane jest to dla szkrabów, które za świeżymi owocami po prostu nie przepadają.
Mleczny mus z truskawkami i bananem
Jeśli nasza pociecha uwielbia mleko, ale truskawki – już niekoniecznie, nie rezygnujmy z ich podawania, ale wykorzystajmy zamiłowanie do mleka. Niezależnie od tego, czy dziecko karmione jest mlekiem mamy, czy mieszanką modyfikowaną, wystarczy zmiksować jedną porcję pokarmu z kilkoma truskawkami i dodać np. kawałek banana. Taki delikatny mus, z przewagą smaku ulubionego mleka z pewnością zasmakuje każdemu brzdącowi, a dodatkowo otrzyma on kilka „świeżych” substancji odżywczych.
Kanapki… z truskawkami
Do ich zrobienia wystarczą uwielbiane przez najmłodszych wafle ryżowe oraz… trochę wyobraźni. To od rodzica bowiem zależy, jakiego rodzaju musem pokryje takie kanapki – możesz wykorzystać maliny, jabłka, gruszki, banany czy kiwi – wszystko w połączeniu z truskawką.
Nasza rada: Warto najpierw połamać wafle na małe kawałeczki, a następnie je posmarować – dla małego dziecka jedzenie drobnych porcji będzie znacznie wygodniejsze.
Lody!
Przyrządzone w domu lody truskawkowe możesz podać już małemu szkrabowi (w przeciwieństwie do tych z lodziarni). Wystarczy, że schłodzone owoce (truskawki i banan) zblenderujesz, a następnie dodasz odrobinę cukru pudru i soku z cytryny – żaden maluch nie oprze się takiemu przysmakowi.
Uwaga! Pamiętaj, że taki deser podaje się od razu – nie wkładaj uformowanych lodów do zamrażarki!