Całkiem dużo myślałam nad tym, co wpisać przy okazji omawiania produktu Ziajka szampon dla dzieci i niemowląt wymyśliłam sobie, że zwyczajnie zapodam kilka najistotniejszych danych od producenta. Ale oczywiście to by było niewystarczające i chcecie pewnie dowiedzieć się ode mnie cóś tam dodatkowo. Dobrze więc. Podejmijemy próbę pogłębienia tej skarbnicy informacji.
Rozpocznijmy artykuł od tego, że zwykle młode mamy mają mentlik w głowie. A to wszystko za sprawą ilości różnych, najczęściej niespójnych informacji. Co innego usłyszymy od przyjaciółek, co innego od mam i babć. Do tego wchodzi jeszcze Internet, gdzie łączą się prawdziwe wiadomości z totalnymi idiotyzmami.
A zatem opiszmy ziajka szampon dla dzieci i niemowląt.
Sposób użycia Niewielką ilość szamponu rozprowadzić na mokrych włosach i masować do uzyskania piany. Dokładnie spłukać ciepłą wodą. Działanie Łagodnie myje i doskonale pielęgnuje włosy. Skutecznie nawilża i zapobiega ich wysuszaniu. Nadaje włosom naturalną puszystość i miękkość. Wyraźnie ułatwia rozczesywanie włosów. Opis ZIAJKA delikatny szampon dla dzieci i niemowląt od 6 miesiąca życia. Pomówmy troche o bolacym brzuszku u dziecka. Jeśli coś tam w zachowaniu, wyglądzie dziecka cię niepokoi, poproś je, by poleżało. Zmierz mu temperaturę. Zapytaj, czy może poza brzuszkiem boli je coś tam jeszcze. Zapytaj, czy może chce coś tam zjeść albo wypić, ale nie nakłaniaj do tego, zapewne że maluch od dawna nic nie piło. Podaj mu trochę wody i pilnuj, by piło co pewien czas po lyczku. Soków nie proponuj, bo zawarty w nich cukier bierze udział w procesie fermentacji w jelitach i może powodować wzdęcia. Mieta, uważana powszechnie za panaceum na bóle brzucha, może podrażnić przelyk i nasz żołądek i sprowokować wymioty. Być może dolegliwości bystro miną bez śladu. Ale możliwe też, że dołączą się odmienne objawy – wtenczas być może potrzebna będzie konsultacja i pomoc lekarza. W ramce opisujemy popularne dolegliwości przebiegające z bólem brzucha. Skoro maluch może być małe warto poradzić sie pediatry także w przypadku dość banalnych infekcji, szczególnie skoro dziecko ma biegunkę i wymiotuje, co może w błyskawicznym tempie prowadzić do odwodnienia.
Pamiętajmy, że nasze maluch to rownież najważniejszy skarb. Maluch powinno być pod opieką jednego lekarza, tzw. pierwszego kontaktu: może to rownież być pediatra albo lekarz rodzinny. Pediatra zajmuje się jedynie dziećmi, zwykle ma większe doświadczenie, szczególnie w przypadku niemowląt. Nie mniej jednak także wielu lekarzy rodzinnych może być doświadczonych w opiece nad dziećmi. Zanim wybierzesz lekarza, zrób „wywiad”, podpytaj innych mam. Bardzo dobrze może być znaleźć doktora pracującego w przychodni znajdującej się blisko waszego miejsca zamieszkania. Maluch powinno być pod opieką tego samego lekarza – dzięki temu bedzie on w stanie dostrzec zmianę zachowania świadczącą o chorobie, co mógłby przeoczyć lekarz, który nie zna malca.
Na koniec napiszemy na temat zdrowia maluchów. Instytut Roberta Kocha dokładnie (naprawdę rzetelnie i z zachowaniem wszelkich wymogów naukowości) przebadał w Niemczech reprezentatywną grupę 18 tysiecy dzieci i młodzieży, uzyskano 1500 danych od każdego dziecka, dzięki czemu uzyskano obiektywny obraz stanu ich zdrowia. Badania objeły też tematykę szczepień, ale oficjalne wyniki nie uwzględniały powiązań pomiędzy zdrowiem a szczepieniami. Do tej pory „suche” (nieprzetworzone) dane nie były podawane do wiadomości publicznej, ale tym wspólnie można je było kupić za 90 euro. Kupiła je informatyczka Angelika Kögel-Schauz i sama dokonała obliczeń. Porównała stan zdrowia dzieci szczepionych i nieszczepionych i zauważyła wielkie rożnice w podatności na alergie, nieznaczne skoro idzie o zaburzenia neurologiczne i znaczące przy problemach z mowa. Dzieci nieszczepione dużo rzadziej potrzebują okularów i rzadziej cierpią na skoliozę (moj syn, ktory miewał poważny, zagrażający życiu NOP miewał problemy ze wzrokiem i skoliozę; pozostali dwaj nie mieli owych problemow). Dzieci nieszczepione nie mają skoliozy, natomiast 5% szczepionych ma poważne problemy z kregosłupem, także wymagające gorsetu i gipsu. Różnice w zachorowalności za zapalenie ucha były wręcz drastyczne (oczywiście na niekorzyść szczepionych). Im więcej szczepień u dziecka w danym roku, tym więcej infekcji rożnego rodzaju: przeziębień, problemów żołądkowo-jelitowych itp.