Czasem zdarza się, że test ciążowy jeszcze nie wskazał ciąży, mimo jej istnienia. W innych przypadkach stan błogosławiony nawet nie był spodziewany. A czasami plamienie implantacyjne uważane jest za miesiączkę – więc wydaje się, że znów „nic z tego”. We wszystkich tych sytuacjach, kiedy w końcu stan brzemienny „wychodzi na jaw”, wiele przyszłych mam wpada w panikę. Nie wiedząc o ciąży, paliły papierosy, piły alkohol albo brały leki. Jak wpływa to na dziecko? Czy jego zdrowie jest zagrożone?
NIEŚWIADOMA MAMA Z PAPIEROSEM…
Jeśli wypaliłaś tylko kilka papierosów, zanim dowiedziałaś się o ciąży (a potem natychmiast przestałaś) – nie denerwuj się, Twoja pociecha najprawdopodobniej będzie zdrowa, jak ryba. Nie oznacza to jednak przyzwolenia na palenie w ciąży. Ciągłe wystawianie płodu na działanie nikotyny oraz substancji smolistych powoduje wystąpienie ryzyka jego mniejszej wagi urodzeniowej, większe jest także niebezpieczeństwo poronienia lub urodzenia malca z problemami oddechowymi.
…KIELISZKIEM W DŁONI…
Przez pierwsze tygodnie od powstania, zarodek czerpie substancje z ciałka żółtego – teoretycznie nie grożą mu zatem negatywne konsekwencje związane z piciem alkoholu przez ciężarną. Z drugiej strony, oczywiste jest, że im mniej szkodliwego trunku (i słabszego) wypiła kobieta we wczesnej fazie ciąży, tym lepiej.
Niestety, na całym świecie każdego roku mnóstwo dzieci rodzi się z FAS – płodowym zespołem alkoholowym, związanym z różnymi zaburzeniami rozwojowymi (a nierzadko również fizycznymi). Dlatego natychmiast po uświadomieniu sobie swojego stanu, odstawienie alkoholu powinno być naturalnym odruchem.
…I OPAKOWANIEM TABLETEK
Na wielu opakowaniach leków, które teoretycznie uznawane są za nieszkodliwe dla płodu, zawarta jest informacja o konieczności skonsultowania się z lekarzem przed ich przyjęciem. Okres ciąży jest bowiem tak wyjątkowy, że trzeba zwracać uwagę na każdą „pigułkę”, którą przyjmuje ciężarna. Niemniej, zdarza się, że jest już za późno – kobieta nie wiedząca o swoim stanie przyjmowała leki. Które z nich są uznawane za najmniej szkodliwe, a które budzą większy niepokój?
Warto wiedzieć, że najmniejsze zagrożenie dla rozwoju ciąży mają popularne leki zwalczające przeziębienie oraz te przeciwbólowe. Zwykle ich stosowanie jest bardzo krótkie, doraźne i nie ma żadnego wpływu na rozwijający się płód. Niemniej, trzeba o nich wspomnieć lekarzowi.
Ciąża a… papierosy, alkohol, leki
Nieco inna sytuacja jest w przypadku przyjmowania antybiotyków. Większość z nich nie zagraża rozwijającemu się dziecku. Jednak niektóre, zwłaszcza przyjmowane stosunkowo długo, mogą działać niekorzystnie. Dlatego jeśli niefortunnym zbiegiem okoliczności zażywałaś antybiotyki we wczesnej ciąży, koniecznie poinformuj o tym swojego ginekologa. Z pewnością wyjaśni ci, czy zażywany lek mógł wpływać na ciążę (czyli w zdecydowanej większości przypadków uspokoi, że tak nie jest).
NIE TYLKO KWAS FOLIOWY
Wiele kobiet, które planują dziecko, dokładnie pamięta o zażywaniu kwasu foliowego w ramach przygotowań do ewentualnego pojawienia się „małego pasażera”. Warto jednak pamiętać, że to nie jedyny rodzaj zapobiegliwości, jaki muszą podejmować przyszłe mamy. Jeśli starasz się o dziecko, masz zapewne świadomość, że test ciążowy może nie wskazać ciąży w dniu spodziewanej miesiączki – nie oznacza to jednak, że tej ciąży nie ma. Dlatego właśnie, by zapobiec ryzyku powstania jakichkolwiek zaburzeń u dziecka, na czas starań należy zachowywać się tak, jakby ta ciąża już istniała – zrezygnować z papierosów, alkoholu i konsultować zażywanie leków z lekarzem. To pierwszy wyraz odpowiedzialności przyszłych rodziców.