Symnatal pro baby cena – planowanie dziecka
/ /Co wolno karmiącej mamie…

Co wolno karmiącej mamie…

…a czego zdecydowanie nie powinna robić kobieta, która karmi piersią? Czy rzeczywiście alkohol jest absolutnie zakazany, a o kalafiorze można tylko pomarzyć? Co zrobić, kiedy ochota na coca-colę wydaje się ogromna, ale nie mamy pewności, jak zareaguje na nią karmiony piersią maluszek? Zapraszamy do lektury.

WITAJ MALUSZKU, ŻEGNAJCIE PYSZNOŚCI?

Kiedy na świat przychodzi dziecko, rzadko kiedy karmienie go jest bezproblemowe. Nie potrafi złapać sutka, wygina się przy jedzeniu, pokarmu jest za mało albo… dziecko wyraźnie cierpi z powodu kolek. Choć ich etiologia jest nieznana, lekarze wiążą jej występowanie z niedojrzałością układu pokarmowego (więcej na ten temat można znaleźć w naszym artykule poświęconym temu problemowi) i radzą wstrzemięźliwość od wzdymających pokarmów. Co to tak naprawdę oznacza? Czego nie powinna jeść i pić świeżo upieczona mama, by jej smakołyki nie szkodziły dziecku? Oto nasza lista – powstała dzięki radom doświadczonych mam i wskazówkom dietetyków:

KAWA I HERBATA. Zwłaszcza mocne mogą szkodzić samopoczuciu dziecka. Zarówno kawa, jak i herbata zawierają kofeinę oraz teinę, które w bardzo łatwy sposób przenikają do mleka. Maleństwo, które zostało „potraktowane” takimi składnikami może być rozdrażnione, pobudzone i mieć kłopoty z zaśnięciem lub spokojnym snem.

Nasza rada: Gdy po trudniejszej nocy związanej np. z ząbkowaniem malucha czujesz, że bez kawy nie wskoczysz na swoje „obroty”, zaparz sobie dużo słabszy napój. Jeśli zwykle go unikasz, rzadkie dostarczanie organizmowi kofeiny spowoduje, że już słabe jej stężenie postawi Cię na nogi.

ALKOHOL. Nie wierz koleżankom, które twierdzą, że piją co i rusz lampkę wina czy butelkę piwa i „nic się nie stało”. To oczywiste, że nic się nie stało – alkohol znajdujący się w mleku matki i wypity przez oseska nie spowoduje, że ten nagle straci przytomność, ale w późniejszym wieku może wpływać na funkcje poznawcze.

Nasza rada: Jeśli planujesz wyjście na imprezę i po okresie ciąży i kilku miesiącach karmienia czujesz wielką ochotę na coś mocniejszego, zabezpiecz się odpowiednimi „zapasami”. Wcześniej zamrożone mleko możesz z czystym sumieniem podawać maluszkowi, a swoje w piersiach – niestety wylewać do zlewu. Eksperci twierdzą, że alkohol w mleku matki utrzymuje się od 2-24 godzin, w zależności od wypitych ilości. Oznacza to, że kiedy wypijesz np. lampkę wina, mleko przez 2-4 godziny od konsumpcji alkoholu nie powinno być podane dziecku. Dopiero po tym czasie (oczywiście najpierw opróżniając piersi i czekając na nowy pokarm) możesz swobodnie nakarmić maluszka.

COCA-COLA, PIWO BEZALKOHOLOWE, WODA GAZOWANA. Czyli wszystko „z bąbelkami” – niestety, gazowane napoje spożywane przez mamę są bardzo często powodem wzdęć u karmionych piersią niemowląt. Także i my, dorośli, czujemy czasem skutki wypicia za dużych ilości wzdymających napojów, a trzeba pamiętać, że organizm dziecka jest dużo bardziej delikatny.

SŁODYCZE. Niestety – ciężkie dla żołądka batoniki, bogate w cukier i niezdrowy tłuszcz ciasteczka, przesycone chemią landrynki – nie mogą wpływać pozytywnie na kondycję małego brzuszka. A przy okazji utrudniają mamie powrót do figury sprzed ciąży.

Nasza rada: Ochota na coś słodkiego to naturalna rzecz. Gdy i Ciebie dopadnie, spróbuj ją zaspokoić domowymi wypiekami. Naturalne składniki i uwzględnienie zasad zdrowego żywienia (poprzez przygotowanie np. pełnoziarnistych ciasteczek) dadzą Ci zielone światło na chwile słabości.

KONSERWANTY. Uczulają, mogą spowodować wysypkę a nawet wymioty lub biegunkę! Z tego powodu, mówiąc o wielozbożowych ciastkach, radzimy upiec je samemu. Kupione, choć pozornie bezpieczne i zdrowe, mogą mieć trzyletnią datę przydatności do spożycia, mnóstwo E- w składzie i powodować złe samopoczucie naszego smyka.

Cała reszta, przy odrobinie zdrowego rozsądku to kwestia tego, jak zareaguje dziecko. Są maluchy, których mamy nie wiedzą, czym jest laktacyjna dieta – mogą nawet spożywać ogrom nabiału na przemian z grochówką i truskawkami. Inne dzieci z kolei reagują źle na wiele nowości w diecie mamy – wysypka, wzdęcia i kolki są wtedy normą. By łatwiej było Ci ocenić, jak jest w Waszym przypadku, po wprowadzeniu każdej nowości w swojej diecie poczekaj tydzień – brak reakcji lub jej wystąpienie będzie jasną wskazówką, jaka powinna być Twoja dieta.

related post
Archiwa